Wiele osób rozpoczynając przygodę z medytacją zadaje sobie pytanie “czy robię to dobrze?” “czy siedzę właściwie?” etc.
Popularny obraz osoby medytującej zaszczepiony nam przez popkulturę przedstawia osobę w pozycji tak zwanego “Kwiatu Lotosu” czyli siadu skrzyżnego. Pozycję Kwiatu Lotosu kultura popularna na tyle utrwaliła w naszej świadomości, że wiele osób żyje w przekonaniu, iż aby prawidłowo medytować trzeba właśnie usiąść w tej pozycji.
Tymczasem pozycja Kwiatu Lotosu pochodząca z Jogi, stanowi właśnie część tegoż systemu rozwoju i jest zaledwie jednym z możliwych wariantów pozycji do medytowania.
W rzeczywistości wręcz nie jest zalecane, aby osoby bez odpowiedniego przygotowania ciała – siadały właśnie w pozycji kwiatu lotosu aby medytować.
Pamiętajmy, że Joga, jest systemem ćwiczeń uelastyczniających, przygotowujących ciało do coraz to większych wyzwań i poszerzającym jego sprawność. Dla osoby praktykującej Jogę siad w tej pozycji nie jest niewygodny. Dla osoby, która Jogi nie praktykuje, a już tym bardziej nie praktykuje regularnie żadnych ćwiczeń rozciągających – pozycja ta może być nie tylko nieprzyjemna, ale wręcz szkodliwa, gdyż może zbyt obciążać stawy czy kręgosłup (zwłaszcza jeśli ktoś ma problemy z kręgosłupem).
Pozycje medytacyjne
Jak więc ułożyć ciało aby medytować?
To zależy częściowo od tego co chcemy osiągnąć, jaką medytację robimy i co ona ma na celu.
Pamiętać należy, że medytacja, jest praktyką mentalną, którą wykonujemy w swoim umyśle. W związku z tym pozycja ciała jest w zasadzie bez znaczenia dla wielu odmian medytacji.
Medytować możesz nawet idąc ulicą. Wymaga to odpowiedniej podzielności uwagi ale jest możliwe.
W praktyce jednak do medytacji najbardziej polecam te pozycje, które zapewniają komfort ciału, a zarazem pozwalają zachować uważność.
Pozycja kwiatu lotosu ma tę zaletę, że jej przybranie dla wielu osób po prostu kojarzy się z medytowaniem. To dobrze działa na nasz umysł gdyż automatycznie nastawia się on na określony stan.
Dla odmiany jeśli położymy się w pozycji, w której zazwyczaj sypiamy, to nasz umysł będzie miał tendencję robić w niej właśnie to z czym kojarzymy tą pozycję – czyli będziemy szybko przysypiać.
Optymalną pozycją do medytacji jest taka pozycja, w której nie ma dużego ucisku na żadną partię ciała, dzięki czemu krew może swobodnie krążyć, a zarazem taka, w której zachowujemy czujność.
Może to być więc pozycja siedząca w wygodnym fotelu. Może być to też pozycja leżąca na plecach jeśli mamy w zwyczaju spać na boku lub na brzuchu.
Ważne jest by było Ci wygodnie ale aby nie była to pozycja w której śpisz.
Kiedy znajdziemy sobie taką pozycję – medytacja może odbywać się w optymalnych warunkach. Nasze ciało wówczas ma szansę się zrelaksować, rozluźnić i przestaje przykuwać naszą uwagę. Nasz skupiony, przytomny umysł może wówczas z uwagą wykonywać praktykę medytacyjną.
Prowadząc zajęcia online z Remote Viewing prowadzę także medytację poprzedzającą sesje RV dla zaawansowanych grup. Uczestnicy medytują wówczas siedząc na swoich krzesłach przed komputerem a efekty medytacji są świetne i doskonale przygotowują do rozpoczęcia praktyki Remote Viewing.
Pamiętaj – komfort Twojego ciała to pierwszy krok do udanej medytacji. Możesz go osiągać w rożnych pozycjach. Wystarczy, że usiądziesz lub położysz się wygodnie w pozycji mobilizującej skupienie uwagi. Umożliwi to szybkie wyciszenie się i lepsze skupienie umysł na medytacji.
Jakub Qba Niegowski