Dzięki popularyzacji tematu medytacji, zapewne miałeś/miałaś okazję usłyszeć o tym, że medytacja przynosi wiele korzyści zarówno dla ciała jak i dla ducha. Naturalnym pytaniem jest więc ok ale jak medytować?
W poniższym artykule przybliżę Ci czym jest medytacja, jak medytować, oraz pokażę Ci techniki medytacji.
Żyjemy w świecie w którym odnalezienie spokoju, równowagi i harmonii w sobie staje się szczególnie ważne dla naszego funkcjonowania, zdrowia i dobrego samopoczucia. Nasz umysł bombardowany jest bodźcami w natężeniu jakiego nigdy wcześniej w historii organizm ludzki nie zaznał. Umysł bywa przeładowany a przez to po prostu gorzej nam się funkcjonuje, bywamy przemęczeni, rozdrażnieni etc.
Również z puntu widzenia duchowości – wewnętrzna harmonia jest podstawą na drodze rozwoju duchowego. Człowiek zdestabilizowany, chaotyczny, nie ma możliwsi stabilnie kroczyć ścieżka rozwoju i wzrastania, bo co rusz podatny jest na rożne wytracające go z równowagi wpływy.
Dlatego medytacja jest dziś ważną podstawą rozwoju zarówno osobistego jak i duchowego w szerokim zakresie.
Praktyka medytacji może podnosić naszą sprawność intelektualną oraz tak zwane „wibracje” czyli jakość istnienia z punktu widzenia duchowości. Medytacja po prostu nas rozwija i daje nam lepszy balans oraz energię.
Medytacja od łacińskiego słowa “meditatio” – oznacza dosłownie zagłębianie się w myślach, rozważanie, namysł. W praktyce bowiem medytację praktykuje się poprzez odpowiednie skupienie umysłu na określonym zadaniu w obrębie naszego wnętrza i jego realizację przez ukierunkowanie wewnętrznej intencji.
Medytacja może być dla nas niemal natychmiastowym sposobem na podniesienie sobie stanu energii, poprawę samopoczucia lub uspokojenie myśli.
Aby medytować wcale nie trzeba przybierać jakieś specjalnej pozycji ciała. Jedynie wąska grupa technik medytacyjnych wiąże się z przybieraniem określonych pozycji ciała ale nie są one tak na prawdę zalecane dla początkujących, gdyż wymagają też odpowiedniego przygotowania ciała do ich praktyki.
Wiele świetnych technik medytacji można natomiast zastosować jadąc środkami miejskiej komunikacji, pracując w biurze czy w innych okolicznościach, po prostu odpowiednio ukierunkowując swój umysł.
Praktyki medytacji te bardziej duchowe, z punktu widzenia metafizyki potrafią także zabezpieczać nas przed niekorzystnymi wpływami energetycznymi, uwalniać od niektórych energetycznych zanieczyszczeń i wznosić nas na wyższy poziom jakości istnienia.
Jest wiele rodzajów medytacji. Omówię tu kilka takich, które będą miały szerokie zastosowanie praktyczne, oraz dzięki którym rozwijać można pożądane przez nas cechy.
MEDYTACJA — RELAKSACJA
Umiejętność relaksacji jest niezwykle istotną sprawą w dzisiejszym świecie wymagającym od nas często pozostawania długo w stanie gotowości. Prawidłowa relaksacja ułatwi również koncentrację, gdyż eliminuje przeszkadzające bodźce, które płyną z ciała fizycznego. Pozwoli również, pozbyć się, uciążliwego, bagażu negatywnych emocji, jaki w większym lub mniejszym stopniu, zbiera się każdego dnia. Bagaż ten, oprócz pogorszenia samopoczucia i psucia zdrowia, w praktykach związanych z panowaniem nad umysłem, potrafi często psuć szyki. Dlatego opanowanie techniki relaksacji jest podstawą wszelkich działań pracy z umysłem i swoim wnętrzem.
DWIE TECHNIKI RELAKSACYJNE
Pierwsza z nich, jest przeznaczona, głównie, do usuwania obciążającej i wprowadzającej dyskomfort, energii psychicznej. Może ona wystąpić pod postacią negatywnych uczuć etc. Druga, natomiast, służy głownie do zrelaksowania ciała fizycznego.
Niemniej jednak, obie techniki są ważne i dobrze im będzie poświecić tyle czasu, by wyniki przyniosły zadowalające efekty.
MEDYTACJA RELAKSACYJNO-ENERGETYCZNA
Zajmij wygodną pozycję. Osobiście, do takich operacji z umysłem, używam pozycji leżącej na plecach, z rękoma wzdłuż ciała (dobrze jest podłożyć coś pod głowę) – tak, by kręgosłup był w miarę prosty i, by nie było ucisku powodującego niedokrwienie jakiejś część ciała. Po wygodnym ułożeniu się zaczynamy, spokojnie i miarowo, oddychać (tempo takie, by było naturalne i przyjemne), wizualizując jednocześnie (uwaga – wizualizacja to niekoniecznie widok, ale też inne rodzaje wyobrażania i odczuwania), jak przy każdym wydechu ulatują wszelkie negatywne uczucia, takie jak: zdenerwowanie, smutek, strach, itp. Na wdechu, można wizualizować białą, świetlistą energię, która nas napełnia, daje poczucie spokoju i błogiego relaksu, dodaje sił. Proces ten powtarzać należy do osiągnięcia zadowalającego wyniku.
MEDYTACJA RELAKSACJI CIAŁA
Druga metoda, polega na stopniowym, bardzo dokładnym, rozluźnianiu kolejnych partii ciała. Może to być bardzo pomocne w, skądinąd, częstych przypadkach nieświadomego napinania przez nas niektórych mięśni. Napięcie to może przeszkadzać nam w uzyskaniu pozytywnych efektów rożnych technik pracy z umysłem czy technik duchowych. Dlatego warto je rozluźniać.
Ułóż się wygodnie. Zacznij kolejno odliczać:
1 – W tym momencie poruszasz delikatne mięśniami twarzy, po czym pozwalasz im się całkowicie rozluźnić.
2 – Porusz delikatnie mięśniami Twojego karku i powróć do najprzyjemniejszej dla niego pozycji, rozluźniając przy tym całkowicie mięśnie karku.
3 – Teraz przyszła kolej na mięśnie brzucha i klatki piersiowej. Nabierz sporo powietrza – tak by przepona się podniosła – i wypuść swobodnie, odprężając przy tym cały tułów.
4 – Ręce. Porusz nimi delikatnie i po napięciu spraw, by maksymalne się rozluźniły.
5 – Nogi. Analogicznie do rąk, porusz delikatnie napinając mięśnie, a następnie pozwól im się maksymalne rozluźnić.
6 – Skup się jeszcze raz na całym ciele fizycznym i na całkowitym jego rozluźnieniu.
Dzięki odliczaniu, w przyszłości samo wymienianie kolejnych liczb, będzie powodowało automatyczne rozluźnianie danych partii ciała – to tylko kwestia ćwiczeń. Licz powoli i nie spiesz się. Czekaj, aż faktycznie dana partia ciała się rozluźni.
Jeśli komuś odpowiada, może zwiększyć ilość liczb i przypisanych do nich partii ciała i, np: osobno liczyć mięśnie przedramienia, ramienia, itd. To kwestia indywidualnych zapotrzebowań, bowiem jedni napinają bardziej te, a inni inne mięśnie. Znajdź odpowiedni dla swoich potrzeb wariant tego ćwiczenia i stosuj je regularnie.
MEDYTACJA ĆWICZĄCA KONCENTRACJĘ I WIZUALIZACJĘ
Kolejną, bardzo ważną umiejętnością jest zdolność koncentracji. Bez niej wszelkie działania stają się nieudolne i chaotyczne, jako że nieumiejętność utrzymania dla przykładu konkretnej wizualizacji lub skoncentrowania swojej Woli, zazwyczaj prowadzi do niepowodzenia. Wizualizacja natomiast jest tą umiejętnością, która zaraz po wyrażaniu intencji, kieruje energią i przyczynia się do wielu innych działań twórczych oraz praktyk duchowych.
Zapewne ucieszy Cię fakt, że ćwiczenie koncentracji i wizualizacji może odbywać się jednocześnie i być dziecinnie proste. Oto najłatwiejsza, a jednocześnie bardzo skuteczna metoda:
Usiądź lub połóż się w dogodnej dla siebie pozycji (na przykład usiądź w fotelu, albo połóż się na plecach, z rękoma wzdłuż ciała). Następnie, wybierz sobie jakiś przedmiot, na którym będziesz ćwiczyć. Polecam owoce. Wybierz jakiś owoc (będzie on istniał tylko w twoim umyśle, więc nie potrzebujesz fizycznie istniejącego owocu), następnie zamknij oczy.
Teraz zacznij go intensywnie wizualizować. Spraw, by pojawił się jego obraz za twoimi, zamkniętymi oczami. Poczuj jego fakturę, smak, zapach i wszelkie inne cechy. Niech będzie jak najbardziej rzeczywisty.
Jednocześnie, może pojawić się pewien problem, który ukazuje się prawie wszystkim początkującym. Prawdopodobnie myśli o danym owocu zaczną „uciekać”, a w ich miejsce będą pojawiały się, chaotycznie, zupełnie inne. Umysł zaczyna wtedy błądzić i bywa to przeszkodą w bardziej zaawansowanych praktykach. W takiej sytuacji, gdy tylko zorientujesz się, że przedmiot wizualizacji gdzieś uciekł, powinieneś spokojnie do niej powrócić. To naturalne i w ćwiczeniu tym chodzi także o uważność – zauważanie kiedy ucieka nam obiekt koncentracji i zdolność powrotu do celu zadania.
Jeżeli ćwiczenie będziecie wykonywali regularnie i wystarczająco często, to z czasem, da się zauważyć, że wizualizacja jest coraz lepsza i łatwiejsza, a myśli przestają błądzić i stale są skupione na obiekcie koncentracji uwagi. Jest to oczywiście proces stopniowy, ale efekty dają się bardzo szybko zauważyć i umiejętności te są, stosunkowo łatwe, do opanowania.
MEDYTACJA Z CZAKRAMI
Czakry to ośrodki kontroli i przepływu energii w ciele energetycznym człowieka. Odpowiednie ich rozwijanie i balansowanie mogą mieć ogromne znaczenie, zarówno dla naszych zdolności parapsychicznych, jak również dla naszego zdrowia i ogólnego funkcjonowania.
Jednocześnie, praca z tymi centrami energetycznymi, jest już nieco bardziej odpowiedzialna i ważne jest przestrzeganie poniższych zaleceń. Dzięki temu osiągniecie coś, co jest kluczem do wielu zdolności i ogólnego polepszenia kondycji psychofizycznej. Odradza się jednak, tego typu praktyki epileptykom, osobom chorującym na serce, czy mającym poważne problemy psychiczne.
MEDYTACJA NA CZAKRACH Z UŻYCIEM BIAŁEJ, ŚWIETLANEJ ENERGII
Połóż się wygodnie na plecach z rękoma ułożonymi swobodnie wzdłuż ciała. Możesz podłożyć pod głowę niewielką poduszkę, lub coś innego (dobrze, jeśli jest to w miarę stabilne).
Zacznij teraz wizualizować białą, świetlistą energię, która delikatnie wnika w Twoją czakrę podstawy (umiejscowioną w połowie drogi między genitaliami a odbytem). Poczuj jej energię, poczuj jak twoja czakra zaczyna rosnąć w siłę i napełniać się dobroczynną energią.
Teraz spraw, by owa energia zaczęła przemieszczać się w górę, do czakry umiejscowionej około trzy centymetry poniżej pępka. Niech energia cały czas wpływa przez czakrę podstawy, lecz teraz jej większa część niech kieruje się w górę, do czakry poniżej pępka. Poczuj, jak czakra pracuje, poczuj ciepło tej energii.
Następnie, przemieść energię do czakry splotu słonecznego. Niech energia cały czas płynie, przez czakrę podstawy, do czakry znajdującej się poniżej pępka, i stamtąd do czakry splotu słonecznego. Ważne, byś przechodząc do kolejnych czakr nie zapominał o tym, by pilnować, aby energia płynęła kolejno, przez czakrę podstawy w górę, ładując kolejno napotkane czakry.
Następnie, rozprowadzaj energię analogicznie i napełnij, świetlaną energią, czakrę serca (mniej więcej środek klatki piersiowej). Kolejno czakrę gardła (na środku szyi/gardło) i trzeciego oka (znajduje się na czole, na środku, w centrum linii, jaką tworzą brwi), a na koniec napełnij energią czakrę korony, którą stanowi cały obszar czubka głowy, powyżej linii włosów.
Następnie, gdy już poczujesz w sobie dużo energii, spraw, by zaczęła się ona (a raczej jej nadmiar) wydostawać przez czakrę korony i delikatnie Cię opływać, tak, by wokół Ciebie powstało świetliste jajo. Następnie, niech zawraca i wpływa z powrotem przez czakrę postawy.
Tą medytację wykonuj przez 15 do 20 minut.
MEDYTACJA Z UŻYCIEM KOLORÓW ODPOWIADAJĄCYCH POSZCZEGÓLNYM CZAKROM
Ta medytacja opiera się na wykorzystaniu pewnych, subtelnych wibracji, płynących z konkretnych kolorów, odpowiadających właściwościami danym czakrom.
Połóż się wygodnie, z rękoma ułożonymi wzdłuż ciała, jak w przypadku poprzedniej medytacji. Zacznij wizualizować słup czerwonego światła, spływający z góry, na twoją czakrę podstawy. Poczuj energię płynącą z niego i wizualizuj, jak Twoja czakra podstawy napełnia się tym czerwonym światłem i zaczyna świecić w tym kolorze. Nie przerywając wizualizacji czerwonego słupa światła, napełniającego energią czakrę podstawy, zacznij wizualizować pomarańczowy słup światła, zaczynający oświetlać czakrę znajdującą się tuż pod pępkiem. Nie spiesz się, poczekaj, aż napełni się pomarańczowym światłem i zacznie się świecić (w tym procesie zaufaj swoim wewnętrznym odczuciom). Nie przerywając poprzednich dwóch wizualizacji, rozpocznij kolejną, gdzie słup żółtego światła zaczyna napełniać czakrę splotu słonecznego. Postępuj tak samo z czakrą serca, gdzie wprowadź różową lub zieloną energię. Następnie, słup niebieskiego światła nakieruj na czakrę gardła. Potem, słup fioletowego światła na czakrę trzeciego oka. Na koniec, słup białego światła poprowadź do czakry korony.
Przez jakiś czas (jak najdłużej dasz radę, do maksymalnie 30 minut) podtrzymuj wizualizację tych wszystkich kolorów spływających na czakry i napełniających je energią. Obie te medytacje są stosunkowo proste i skuteczne. Jednak to, która będzie wam bardziej odpowiadała, oceńcie sami. Ważne, by z konkretnej medytacji korzystać regularnie, gdyż jedna czy dwie medytacje raczej niewiele zmienią. Tak jak jeden czy dwa treningi na siłowni nie zrobią z was od razu kulturysty.
MEDYTACJA Z MANTRĄ
Mantra jest dźwiękiem o wibracji, która ma wywołać, u medytującego, określony efekt. Nie oznacza to wcale, że mantrę należy wymawiać na głos, bo wibracja ta istnieje na poziome duchowym i nie musi być słyszalna, aby mieć wpływ na medytującego. Dodatkowym atutem medytacji z mantrą jest ćwiczenie koncentracji, gdyż umysł musi być cały czas zajęty jej rytmicznym i spokojnym powtarzaniem.
Oto jedna z bardziej uniwersalnych medytacji, z użyciem mantry:
Ułóż się wygodnie. Możesz się położyć lub usiąść – ważne, by pozycja była wygodna i łatwo było się w niej zrelaksować, a także, by kręgosłup był w miarę wyprostowany. Teraz, skup się na swoim oddechu. Niech stanie się miarowy i naturalny. Następnie, wdychając powietrze, zacznij w myślach wibrować „OM”. W momencie bezdechu (miedzy wdechem, a wydechem) „TAT”, a na wydechu „SAT”. Dostosuj długość tych dźwięków do tempa swego oddechu tak, by nie zmieniały jego rytmu, a stały się integralną częścią. Jeżeli podczas medytacji pojawią się myśli, które zaczną zakłócać mantrę, postaraj się powrócić do niej spokojnie. Mantra wprowadzi Cię z czasem w wyższe stany umysłu, co powinieneś sam zauważyć. W pewnym momencie, mantra, jakby zaniknie. Nie należy na siłę do niej wracać, tylko w tym punkcie spokojnie zakończyć medytację i powoli powrócić do tu i teraz.
Istnieje także wiele innych technik medytacji, które przybliżę Ci w kolejnych artykułach.
Jakub Qba Niegowski